Muffiny z kaszy jaglanej od napiecyku.pl
« wróć
Mimo, że bardzo lubię kaszę jaglaną, miałam spore obawy, przed upieczeniem z kaszy ciasta. Jak się okazało, zupełnie niepotrzebnie. Babeczki śmiało mogą konkurować z najlepszymi czekoladowymi muffinkami z mąki. Zrobimy je dość szybko, ponieważ ugotowaną kaszę i resztę składników, wystarczy dać do kielicha blendera i dokładnie zmiksować. Takie babeczki pieczemy nieco dłużej, niż babeczki z mąki, a po upieczeniu cierpliwie czekamy, aż się schodzą, dopiero wtedy będą najsmaczniejsze 🙂
Dzięki ekologicznej kaszy jaglanej, ten smakołyk, jest jeszcze bardziej wykwintny i wyjątkowy. Po ten przepis sięgajcie zawsze, kiedy macie ochotę na coś domowego, słodkiego, zdrowego i pysznie czekoladowego 🙂
Składniki / 6 większych lub 8 mniejszych muffinek
- 1/2 szkl. + 2 łyżki ekologicznej kaszy jaglanej od EkoBlik
- 1/2 szkl. ekologicznego cukru brązowego od EkoBlik
- 100 g masła lub oleju kokosowego
- 1/2 szkl. jogurtu naturalnego
- 2 jajka
- 4 łyżki ekologicznego kakao od EkoBlik
- 1 opakowanie naturalnego cukru waniliowego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- garść płatków migdałowych
Kaszę dokładnie płukam w zimnej wodzie, dolewam 1 i 1/3 szklanki wody i stawiam na gaz. Od zagotowania, gotuję na małym ogniu, około 12 minut. W czasie gotowania, dodaję łyżeczkę soli. Kiedy kasza wchłonie całą wodę, odstawiam pod przykryciem, do napęcznienia.
Piekarnik nastawiam na 180 stopni.
Masło lub olej kokosowy należy roztopić na małym ogniu i lekko przestudzić.
Do kielicha blendera daję kolejno jajka, jogurt, kaszę, rozpuszczony tłuszcz i resztę składników. Wszystko blenduję na krem. Krem powinien mieć, konsystencję budyniu.
Kremem napełniam, silikonowe formy na babeczki. Wierzch babeczek, posypuję płatkami migdałów.
Babeczki piekę około 35 minut, do suchego patyczka. Gotowe odstawiam, do całkowitego ostudzenia. Udanych wypieków 🙂
O autorce wpisu:
Kuchnia jest dla mnie jak laboratorium, w którym łączę różne smaki. Wprowadzam nowe składniki, odkrywam smaki dawno zapomnianych zbóż. Na przykład orzechowy smak mąki orkiszowej podbił serca mojej rodziny. Blog daje mi możliwość łączenia dwóch pasji – gotowania i fotografowania.
« wróć