Zakwasy – skąd się biorą i jak im zapobiegać?
Każdy, kto choć raz wrócił po długiej przerwie do aktywności fizycznej, choćby średnio intensywnej lub rekreacyjnej, ten wie, że często na drugi dzień po treningu potrafi pojawić się charakterystyczny ból w mięśniach. Skąd bierze się ten stan – powszechnie nazywany „zakwasami” i jak sobie z nim radzić?
Dyskomfort potrafi utrzymywać się kilka dni i skutecznie utrudniać kolejne ćwiczenia, a nawet codzienne czynności – takie jak sprzątanie czy chodzenie po schodach. Nazwa „zakwasy” ma z kolei związek z faktem, iż jeszcze do niedawna uważano, że odpowiedzialny za bóle jest kwas mlekowy. Najnowsze badania pokazują jednak, iż kwas ten ma niewiele wspólnego z odczuwalnymi przez nas dolegliwościami potreningowymi. Co w takim razie dzieje się z naszymi mięśniami?
Jak powstają zakwasy?
Teoria o kwasie mlekowym zalegającym w mięśniach i powodującym dyskomfort została obalona już kilkanaście lat temu. Udowodniono bowiem, że kwas mlekowy utrzymuje się w mięśniach co najwyżej przez dwie godziny i zostaje wypłukany przez krew. Nie ma więc możliwości, aby powodował kilkudniowy ból, a z taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku zakwasów.
Jak się więc okazuje, to nie nadprodukcja kwasu mlekowego jest winna powstawania zakwasów, a my powinniśmy używać raczej nazwy „zespół opóźnionego bólu mięśniowego”. Wszystko bowiem ma związek z mikro urazami tkanki mięśniowej, a przy większym przetrenowaniu, niekiedy nawet ze stanami zapalnymi, które uruchamiają receptory bólowe. Stąd nasze dolegliwości, które towarzyszą nam do momentu, aż tkanka w pełni się zregeneruje i będzie gotowa do dalszych działań.
Co dzieje się z naszymi mięśniami?
Zespół opóźnionego bólu mięśniowego pojawia się więc na skutek przetrenowania. Po tygodniach regularnych ćwiczeń tych samych partii mięśni, zakwasy praktycznie już się nie pojawiają. Na skutek regeneracji, mięśnie zdążyły się już wystarczająco wzmocnić. Proces ten nazywamy budowaniem formy. Dlatego zalecane jest stopniowanie treningów przez minimalne podnoszenie stopnia trudności – aby w delikatny, ale kontrolowany sposób wzmacniać tkanki, a co za tym idzie – poprawiać swoją kondycję. Należy wówczas pamiętać o 1-2 dniowych przerwach w aktywności fizycznej, aby organizm zdążył się odbudować.
Pamiętaj o rozgrzewce i rozciąganiu
Choć zakwasy znikają po kilku dniach i w większości przypadków da się z nimi normalnie funkcjonować, to jednak można zmniejszyć ryzyko ich wystąpienia. Najlepszym i najskuteczniejszym sposobem jest odpowiednie przygotowanie mięśni do wysiłku fizycznego, czyli rozgrzewka. Czasami chcemy przystąpić do głównej części ćwiczeń jak najszybciej, zupełnie zapominając o tym, iż najpierw powinniśmy rozgrzać mięśnie. Wystarczy poświęcić kilka minut na rozruszanie mięśni i stawów, lekkie podniesienie tętna – doskonale sprawdzą się elementy treningu cardio – jakie jak na przykład bieg w miejscu czy seria pajacyków.
Drugi element, będący kluczem do sukcesu to rozciąganie po przebytym treningu. Przyspiesza późniejszą regenerację, poprawia krążenie, a więc mikro urazy znikną szybciej, a szkodliwe substancje przemiany materii i nadmiar dwutlenku węgla nie będę kumulować się w tkankach.
Warto pamiętać także o regularności, która nie tylko buduje formę, ale także poprawia stan naszego zdrowia. Aktywność fizyczna niesie ze sobą liczne korzyści, zbawiennie wpływając na cały organizm – zarówno na ciało, jak i na ducha, pozwala pozostać w świetnej kondycji na długie lata i dba o nasze dobre samopoczucie każdego dnia – dlatego sport to zdrowie.
Regeneracja EcoBlik
Jak szybko wrócić do formy?
Niestety, nie zawsze uda nam się zapobiec zakwasom. Jak sobie pomóc, kiedy chcemy szybciej wrócić do formy? Doskonałą metodą okazują się masaże.
Rozluźniają mięśnie, usuwają blokady, a poprzez poprawę krążenia – doprowadzają potrzebne składniki odżywcze, niezbędne do regeneracji tkanek.
Pomocna będzie także sauna. Nie jest ona co prawda wskazana dla osób mających dolegliwości ze strony układu krążenia, ale u pozostałych – skutecznie rozluźni mięśnie, poprawi krążenie i pomoże pozbyć się toksyn z organizmu.
W przypadku zakwasów, szczególnie należy pamiętać także o prawidłowym nawodnieniu organizmu – aby swobodnie mogły przepływać w nim płyny, transportując potrzebne składniku i „wymiatając” szkodliwe, zakwaszające organizm uboczne produkty przemiany materii.
U niektórych osób skuteczne okazują się także ciepłe lub zimne okłady – należy tutaj jednak być ostrożnym, aby zbytnio nie zaognić powstałego już stanu zapalnego, ani za bardzo nie wychłodzić danego miejsca.
Warto pamiętać, że zakwasy są pozytywnym zjawiskiem w naszym organizmie. Świadczą o tym, że treningi przynoszą efekty, a kondycja ulega wzmocnieniu i poprawie. Wystarczy zwrócić uwagę, aby nie przetrenować mięśni, a jedynie delikatnie i stopniowo podnosić sobie poprzeczkę. W ten sposób – regularna aktywność fizyczna, przyniesie trwałe i zdrowe efekty, a rezultaty pozostaną z nami na długo!
Jakie zioła wspomagają aktywność fizyczną?
« wróć
